Teneryfa: El Medano – miasteczko na południu, którego nie można pominąć
A więc Teneryfa. Przepiękna wyspa należąca do Hiszpanii, położona u wybrzeży północnej Afryki. Różnorodna, bananowa, bogata w krajobrazy, a na południu – w bajeczne plaże. To tutaj leży El Medano, miasteczko, którego nie można pominąć.
El Medano (jego nazwa w tłumaczeniu znaczy „wydma”) znajduje się trochę na uboczu głównych atrakcji Teneryfy. Mówi się o nim, że to raj dla surferów, oczywiście ze względu na bajeczne, wysokie fale oraz wiatr, który poczuliśmy na własnej skórze (nie był on jednak tak silny by mógł zadecydować o tym, że nie wrócilibyśmy tu raz jeszcze ) No i faktycznie, ewolucjom surferów można się stąd swobodnie przypatrywać, to jedna z miejscowych atrakcji. Można również samemu spróbować, znajduje się tu kilka szkółek oferujących naukę pływania.
El Medano w klimacie slow
Jak na moje oko El Medano to także idealne miejsce dla relaksujących spacerów z całą rodziną, mężem, Kają – jest tu długi deptak, usiany przyjemnymi kawiarniami i restauracjami z przepysznym jedzeniem. Bardzo polecamy odwiedzenie lodziarni (można spróbować lokalnych smaków lodów) tej znajdującej się z tyłu rynku „Ice Dreams Factory”. Klimat miasteczka sprzyja wypoczynkowi typu slow. Bez szaleństw, spokojnie, w atmosferze swobodnego chłonięcia egzotyki. Oczywiście, gdyby ktoś chciał, można też inaczej, aktywniej – na dłuższych wyprawach.
Wspomniana wyżej lodziarnia znajduje się po lewej stronie w uliczce patrząc na poniższe zdjęcie:
Można też na spacer
W pobliżu, niedaleko od miasta, znajduje się choćby miejscowa jaskinia, Don Pedro. Natomiast idąc wzdłuż promenady, warto pokusić się o wycieczkę w kierunku Monta Roja. To wygasły wulkan, a aktualnie niewielka górka (176 m. n.p.m) wyróżniająca się interesującą, czerwoną barwą. Dojść można do niej plażą, a potem szeroką, spacerową ścieżką ku samej górze. A potem podziwiać widoki, wraz z całą ich niebanalną kolorystyką, która na żywo naprawdę zapiera dech w piersiach. O tak, zdecydowanie czuć tutaj wakacyjną atmosferę.
El Medano jest naprawdę świetnym miasteczkiem do zatrzymania się całą rodziną z małym dzieckiem. I choć wiatry są rzeczywiście dość mocne, posiadając kurtkę przeciwwiatrową da się spokojnie spacerować wzdłuż wybrzeża.
Byliśmy w lutym i też było cuuuudownie! 🙂
Dokładnie, spokojnie można spacerować mimo wiatru. Pewnie w lutym mocniej wiało niż teraz w kwietniu. Miasteczko zdecydowanie warte odwiedzenia chętnie tutaj wrócimy 🙂