Kategoria

Rozwój dziecka

Dziecko, Rozwój dziecka

Jak zwalczyć ciemieniuchę?

Ciemieniucha – brzmi jak imię jakiejś groźnej, baśniowej czarownicy. A to przecież coś zupełnie innego, chociaż zdarza się, że w podobny sposób sieje postrach wśród młodych mam.
Ciemieniucha to niemowlęca przypadłość, która objawia się złuszczeniem skóry małej główki i nie wygląda dobrze. Nie swędzi, ale przybiera postać żółtawej, nieestetycznej skorupki. Powstaje na skutek niedojrzałości gruczołów łojowych, które u początku życia dziecka pracują tak intensywnie, że zbyt mocno natłuszczają jego skórę. Jak sobie radzić z tą zmorą?

Szczotka z naturalnego włosia

My zmagaliśmy się z ciemieniuchą u Kai dość długo bo do około piątego miesiąca jej życia. Próbowaliśmy wielu metod, ale ostatecznie pomogło nam systematyczne, stosowane po każdej kąpieli, nawilżanie głowy plus rewelacyjna szczoteczka z naturalnego włosia marki Lullalove. To genialny, niewielki gadżet, który doskonale masuje skórę dzieciątka i delikatnie wyczesuje wszystko to, co niepożądanego się na niej nazbierało.

To był nasz sposób, by okiełznać ciemieniuchę. Jakie są inne?

Oliwka przed kąpielą

Najpopularniejszym sposobem na uporanie się z tą przypadłością jest nawilżanie główki dziecka oliwką przed każdym myciem. Lekarze często polecają oliwkę salicylową. Niektórzy stosują również oliwę z oliwek lub olej lniany. Po wsmarowaniu substancji w główkę należy dziecku nałożyć czapeczkę (koniecznie bawełnianą!) i chwilę poczekać. Po ściągnięciu wyczesać z główki łuski i umyć ją delikatnym szamponem.

Olejek lub krem na noc

Wśród innych skutecznych środków wymienia się również olejki (choćby Skarb Matki Olejuszka) lub kremy (Stelaker, Mustela, Mediderm, Oilan). Preparaty można nakładać na noc, a rano umyć i wyczesać główkę.

Magiczne roztwory

Inna polecana metoda to polewanie główki rzadkim roztworem z mąki ziemniaczanej, czyli tzw. krochmalem, co działa jak delikatny peeling i pomaga skuteczniej wyczesywać strupki. Dobrze działają też namoczone w ciepłej wodzie otręby pszenne lub płatki owsiane.
Ważne, żeby nie panikować. Ciemieniucha nie pojawia się na skutek zaniedbań w higienie – to popularne schorzenie, typowo niemowlęce. Mieliście z nim problem? Jak sobie poradziliście?

Dziecko, Rozwój dziecka

Higiena jamy ustnej maluszka

Twój maluch ząbkuje? Czas pomyśleć o odpowiedniej higienie jego jamy ustnej. Kaja ząbkuje od niedawna, więc u nas ten temat jak najbardziej aktualny.


Choć o higienę jamy ustnej dbamy już od pierwszego miesiąca, to okres ząbkowania staje się pod tym względem bardziej wymagający. Wcześniej, jeszcze przed pojawieniem się pierwszych ząbków, zabieg higieny polega na delikatnym myciu dziąseł np. wilgotną ściereczką lub gazikiem. Gdy pierwsze mleczaki ujrzą światło dzienne, przychodzi czas na szczoteczkę, taką z małą główką i nylonowym włosiem lub silikonową, zakładaną na palec.
Początkowo do myciu ząbków wystarczy przegotowana woda. Potem należy zaopatrzyć się w pastę do zębów dla niemowląt z małą ilością fluoru (dzieci połykają pastę, a tylko taka jest dla nich w pełni bezpieczna). Ząbki należy szczotkować dwa razy dziennie, a raz na trzy miesiące dobrze jest wymienić szczoteczkę. A kiedy wybrać się do dentysty? Przyjmuje się, że najlepszym momentem będzie pół roku od początku ząbkowania.

My korzystamy z naturalnej szczoteczki i bio pasty do zębów firmy Jack N’Jill do kupienia w Mamissima. Szczerze możemy polecić. Kaja sama wyciąga ręce po szczoteczkę i najchętniej również sama myje swoje 3 ząbki 🙂

Inne rady:

– specjaliści radzą, by nie uczyć naszych maluchów zasypiania z butelką – smoczki powodują wady zgryzu. Z butelki w ogóle warto szybko zrezygnować – podawać płyny łyżeczką albo poprzez słomkę (wtedy płyn nie ma kontaktu z ząbkami).
– warto ograniczać dzieciom podawanie cukru, który oczywiście jest najczęstszą przyczyną próchnicy. Pragnienie najlepiej zaspokaja woda, a nie słodkie soczki.

Jak wyrobić w dziecku nawyk mycia zębów?

Istnieje kilka sposobów. Przede wszystkim traktujmy mycie zębów jak zabawę – śpiewajmy piosenki, opowiadajmy o czynności, którą wykonujemy, śmiejmy się wspólnie. Wtedy mycie zębów będzie się kojarzyć tylko z przyjemnością.
Nieodzowna jest też regularność – stałe pory mycia ząbków skutecznie wyrabiają nawyk.
Pozwólmy obserwować dziecku, jaki sami myjemy zęby – dzieci lubią nas naśladować, bezgranicznie też nam ufają. To my stanowi dla nich przykład. Dobrze też będzie pokazać maluchowi, jak wygląda, gdy szczotkujemy mu ząbki – możemy więc wykonywać tę czynność przed lustrem. Wtedy bardziej się oswoi z nową czynnością i łatwiej będzie mu zrozumieć, co się w ogóle dzieje.
A Wy? Jak oswajacie swoje dzieci ze szczoteczką?

Dziecko, Rozwój dziecka

Dlaczego warto pielęgnować w dziecku świąteczne tradycje?

Świat ostatnimi czasy zrobił się bardzo nowoczesny. Pędzi do przodu na łeb i szyję, aż zapominamy o tym by się zatrzymać, zdobyć na chwilę refleksji. Nic dziwnego, że od niedawna sporo ludzi zaczyna się przeciwko temu buntować. Stąd takie trendy, jak slow life, slow food, hand made, moda na starocie i nostalgicznie powroty. W zakres życia na przekór nowoczesności wpisuje się również tradycja, w tym – tradycja bożonarodzeniowa. Czy warto ją kultywować? I czy warto przekazywać ją swoim dzieciom?

Czytaj dalej

Dziecko, Rozwój dziecka

Czy dziecko powinno wierzyć w Świętego Mikołaja?

Grudzień bez Świętego Mikołaja? To się nie godzi! Zwłaszcza w domach, w których są dzieci. Ich wiara w brodatego pana w czerwonym kostiumie, który roznosi prezenty, jest absolutnie rozbrajająca – szczera i pełna radości. A jednak w końcu przychodzi dzień, w którym ona słabnie. A potem znika. Czy warto próbować ją podtrzymać? Wbrew otoczeniu? Owszem. I to jak najdłużej.

Dziecięcą wiarę w Świętego Mikołaja najczęściej podważa szkoła i rówieśnicy. Choć nie tylko. Są też rodzice, którzy bardzo wcześnie sami ją demaskują, tłumacząc dzieciom, że Mikołaj to tylko symbol i bajka. W ten sposób chcą ustrzec swoje pociechy przed rozczarowaniem, które prędzej czy później i tak nadejdzie. Które podejście jest zatem lepsze? Szczerość czy próba podtrzymania wiary?

Myślę, że dzieci w Mikołaja powinny wierzyć jak najdłużej. Dlaczego?

Czytaj dalej

Dziecko, Gadżety, Rozwój dziecka

Gryzaki – który wybrać?

No więc stało się. Kaja ząbkuje. Wszystko wkłada do buzi, więc podsuwam jej teraz fajne, bezpieczne i praktyczne gryzaki.

Gryzaki to konieczność w trudnym okresie ząbkowania. Spełniają dwie funkcje: masują dziąsła i łagodzą ból, a także rozwijają – zachęcają do poznawania świata, otoczenia, odkrywania. Jest jeszcze trzecia korzyść: mogą sprawić dziecku niezłą frajdę.

Czytaj dalej

Dziecko, Gadżety, Rozwój dziecka

W czym kąpać Niemowlaka?

Kąpiel dziecka. Czysta poezja – można pomyśleć – jeden z najintymniejszych, codziennych rytuałów. Wieczór to ta miła pora dnia, kiedy wszystko ulega wyciszeniu. Ty i Twój bobas sam na sam, chlupiąca woda, relaks. Wkrótce zajdzie słońce, a Kaja ukołysze się do błogiego snu.

Mimo przyjemności tych cennych chwil, niosą one ze sobą również wiele wątpliwości. Zwłaszcza na samym początku. Począwszy od naturalnego strachu o kruche dzieciątko u progu nowego wyzwania, technikę kąpieli i naszą własną nieporadność, poprzez temperaturę wody i dobór kosmetyków, na pozornie oczywistym pytaniu kończąc – w czym właściwie wykąpać naszego niemowlaka?

Czytaj dalej

Dziecko, Gadżety, Rozwój dziecka

Suchy Basen dla Malucha

W suchych basenach jest coś takiego, że maluchy je uwielbiają. W zabawę w królestwie piłeczek wsiąkają na dłuższy czas i zapominają o świecie naokoło. Wiem to z własnego doświadczenia, a raczej… z doświadczenia Kai!  

 

Suchy Basen w Domu

Z suchymi basenami można się spotkać nie tylko w centrach handlowych czy przedszkolach. Istnieją też mniejsze, „domowe” baseny, które można postawić u siebie.

A warto to zrobić! Suchy basen to nie tylko frajda dla malucha, ale też wiele innych korzyści. Jakich?
Czytaj dalej